Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

-= TU ROŚNIE NASZ 'TK 36' =-  

wpisy na blogu

Adaptacja projektu ciąg dalszy...

Blog:  giesko
Data dodania: 2011-05-10
wyślij wiadomość

Ufff.... i Eh...

Ufff...  Bo nareszcie udało nam się zakończyć adaptację projektu :).

Eh... Bo nasze plany przeprowadzki na koniec roku niestety legły w gruzach. :(

Co do adaptacji to projekt TK36L nie jest już typowym projektem TK36L. Sam się teraz zastanawiam czy nie lepiej by było zamówić indywidualny projekt, ponieważ zmieniliśmy w nim praktycznie wszystko co się dało zmienić.

A więc:

Jako pierwsze i chyba najważniejsze to jest podniesienie poddasza (ścianka kolankowa o wysokości około 90cm) na poddasze użytkowe, a co za tym idzie to zmiana stropu o konstrukcji lekkiej (drewnianej) na strop TERRIVA).

Zmiany wynikające z podniesienia poddasza:

  • zmiana kąta nachylenia dachu do 33 stopni,
  • aby bryła budynku nie wyglądała jak betonowy klocek to powiększyliśmy okna z wysokości 130cm na 150cm,
  • jako, że nie chcieliśmy podnosić garażu to w połowie tego pomieszczenia będzie znajdował się strop i będziemy mieli dodatkową półeczkę na szpargały w garażu,
  • schody zabiegowe na poddasze umieszczone w salonie.
Dodatkowe zmiany w projekcie:
  • zwężenie wnęki wejściowej i zlikwidowanie spiżarni (miejsce powstałe z tej operacji jest dodatkową powierzchnią kuchni),
  • wyrównanie ścianek w hallu (przejście do salonu) na równo ze ścianami nośnymi,
  • delikatne zmniejszenie powierzchni pokoi, co daje większą powierzchnie w łazience.
  • wszystkie okna zamienione na 220x150cm,
  • zlikwidowane 2 podwójne okna tarasowe i wstawione jedno trzykomorowe okno.

 

W międzyczasie wyszło nam w badaniach geotechnicznych, że do głębokości 10m mamy iły, a na 8m pojawiła się woda, która się później ustabilizowała się na 2m prawie.

Problem jest taki, że chcemy mieć oczyszczalnie na działce, a nie ma gdzie odprowadzać wody z oczyszczalni. Rozwiązaniem będzie wymiana gruntu i zakopanie większej długości drenażu rozsączającego na minimalnej nie zamarzającej głębokości (zobaczymy co z tego wyniknie). 

giesko
ranga - mojabudowa.pl stały bywalec
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 22789
Komentarzy: 44
Obserwują: 10
On-line: 9
Wpisów: 29 Galeria zdjęć: 234
Projekt TK36
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Świętokrzyskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 sierpień
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 październik
2011 wrzesień
2011 maj
2011 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik